Kulturowe spojrzenie na programy powszechnych szczepień ochronnych wczoraj i dziś
DOI:
https://doi.org/10.15503/onis2018.113.132Słowa kluczowe:
szczepienia, mityzacja, siewcy zarazy, autyzm, rak, NOPAbstrakt
Cel badań: Celem badania było wskazanie kulturowych mechanizmów utrudniających wdrażanie programów powszechnych szczepień ochronnych oraz ujawnienie ich szerszego geograficzno-historycznego tła.
Metoda badań: Badania wpisują się w nurt folklorystyki oraz antropologii kulturowej i jej subdyscypliny – antropologii medycznej. Analizie poddano treści wierzeniowe, na które składają się materiały ikonograficzne, zasoby elektroniczne bibliotek dotyczące historii profilaktyki szczepiennej oraz dostępne w Internecie wypowiedzi przeciwników szczepień, stosując podejście interpretatywne, które odwołuje się do systemu wiedzy, wartości i kategorii analitycznych, jakimi posługują się badani, celem odkrywania sensu ich działań.
Wyniki badań: Analiza antropologiczna warstwy folklorystycznej przekazów o szczepieniach obnaża braki oficjalnych programów i kampanii proszczepiennych, nie uwzględniających żywotności oraz roli struktur mitycznych w stosunku do decyzji podejmowanych w kwestiach zdrowotnych. W przekazach tych uwidocznia się tradycyjny sposób postrzegania zjawisk zdrowotnych (choroby, epidemii), kategoryzacji przestrzeni (opozycja orbis interior/orbis eksterior), kolorów i ciała (jako odbicia makrokosmosu), profesjonalistów i technologii biomedycznych. Okruchy dawnego myślenia wierzeniowego, choć już nie tak mocno jak dawniej, nadal dają o sobie znać w nowoczesnym i laicyzującym się społeczeństwie zachodniego kręgu kulturowego, które gubi się w natłoku szumu informacyjnego nowych odkryć i szybko zmieniających się technologii oraz nagłaśnianych przez media afer w służbie zdrowia dotyczących fałszowania lub nieodpowiedniego przechowywania szczepionek.
Wnioski: Folklor szczepionkowy jest próbą oswojenia chaosu, jaki towarzyszy szczepieniom jako technologii biomedycznej, poprzez przełożenie jej na wciąż czytelny dla ogółu język kulturowych skojarzeń, wierzeń i symboli. I choć nie niweluje do końca tej ambiwalencji, albo strachu przed szczepieniami, pozwala myśleniu potocznemu znaleźć dla nich miejsce w kulturowym uniwersum.